|
nauki administracyjne badania, edukacja, popularyzacja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:29, 14 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
zrobiłem komiksik (z serii komiksów konkretnych). cykl z niedawnego wypadu nad jezioro. trochę przypominały mi te fotki powierzchnię planety Mars, więc taki dałem tytuł.
[link widoczny dla zalogowanych]
a dzisiaj okolice Kazimierza. przejechaliśmy Kazimierz, ale trochę dalej się zatrzymałem, żeby w spokoju pospacerować. przyjemnie, słonecznie, powietrze świeże. też trochę fotek zrobiłem, już wrzucone na komputer - chyba jest materiał na kilka albumików.
komiksiarze w familiadzie wypadli inteligentnie, super.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:29, 15 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
na ziniolu recka bobota:
[link widoczny dla zalogowanych]
a podobno za kilka dni będzie też o multikierunkowcach 2. trochę się boję, jakoś instynktownie wyczuwam, że jak o bobocie tak super, to pewnie tamto zostanie zjechane . chociaż może będzie dobrze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:17, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
jest recka Multikierunkowców 2, moje obawy były nieuzasadnione . czyli jest pozytywnie!
[link widoczny dla zalogowanych]
a wczoraj na treningu całkiem ciekawie. o ile szedłem bez zapału i przemęczony, to po założeniu kimona dostałem jakiegoś pałera i super mi się ćwiczyło. była też prezentacja medali z Mistrzostw Świata, fajna sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:48, 18 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
sporo się działo, już nawet nie pamiętam co. raczej epizody, niż jakaś logika. cośtam naukowo, dyskusje, nawet usłyszałem jakieś pochwały, kilka bibliotek.
albo taka scenka: wieczorem jechałem z treningu, jakieś panie zastawiły przejazd, no cóż, ominąłem je powolutku i pojechałem dalej. zaraz skręcam do garażu, a ta z tyłu podjechała i trąbi. bez sensu, właśnie wjeżdżałem, a trąbienie jej przejazdu nie przyspieszyło. no i pomyślałem, że właśnie ci niewymagający od siebie wymagają od wszystkich. ciekawe
jeszcze fotka grupowa, z wczoraj:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:02, 19 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
jechaliśmy samochodem, przed nami jedzie auto z czymś na dachu. jakby zapakowany prezent, śmiesznie trochę to wyglądało. to była płyta gipsowo-kartonowa, przywiązana do bagażnika na dachu. przechylona pod kątem, obsunęła się troszeczkę. przed autem jechał rower, kierowca przyhamował - płyta położyła się poziomo na dachu, a wyprzedzając - przyspieszył, i wtedy płyta podniosła się, pękła, i połówka jej upadła na jezdnię za samochodem. byłem na szczęście ze dwadzieścia metrów od tego, trzymałem cały czas dystans, ale żal było człowieka, no i płyty.
napisałem scenar do jakichś sześciu czy siedmiu stron jednego komiksu. ciekawe czy się uda. plus przyszły dwa ziny, do przeczytania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:12, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
trzeba się wczuć w klimat, wtedy będzie odlot. ta recenzja mogłaby wyglądać następująco: "ha ha ha ha ha ha ha ha", dokładnie to by wystarczyło. przekładając na słowa, komiks "Komiksowa lazania" jest niesamowicie śmieszny. oczyszczające powietrze krainy kaczora z siekierą, zwroty akcji - powiązanej jednakże w sposób składający się na przyjemnie skomplikowaną całość, kreska sprawiająca, że aż chce się rysować bez napinki, a nawet błędy ortograficzne - to wszystko tworzy luzik i sprawia, że komiks ten czytało mi się z przyjemnością. świecie zinków, dobrze u ciebie!
nie zagłębiałem się w to, co w tym komiksie kto rysował, nawet te zmiany konwencji dodały kolorytu całości. poczucie humoru jest w miarę spójne, a otwiera je niesamowity kawałek z jednorożcami. potem już wszystkie dowcipy wchodzą gładko i na temat.
takie jak powinno być wydanie, dopracowane okładki z elementami stylizowanymi na "przetarcie z używania", a nawet niektóre rysunki (które wskazują na to, że ktoś tu umie rysować), skłaniają do wniosku, że mamy do czynienia z niezłym dziełkiem.
ciekawym zabiegiem są wielokrotne końce. człowiek czeka, aż będą jakieś prace gościnne czy coś, a tu historia idzie dalej i dalej - co nie znaczy że się ciągnie, raczej mamy do czynienia z kolejnymi odsłonami w tym arcyciekawym przedstawieniu.
absurd i odwaga, komizm i hardcore, kreska dziecinna i nie dla dzieci - w sumie super sprawa. w pośpiechu napisało mi się "suepr sper" - to też by pasowało. zachęcam i polecam. zdobyłem ostatni dostępny egzemplarz z puli Szymona Kaźmierczaka, zatem raczej polecam kolejne dzieła tego Autora, i pozostałych Twórców figurujących na skrzydełku wewnątrz okładki, czyli Szczepana Atroszko i Grzegorza Molasa.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a kolejnych odsłon komiksowej lazanii wypatrujmy tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:51, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
na stronie Arka informacje o albumiku Bobot, takie podsumowanie wydania: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:09, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
strasznie mało tu wyświetleń, no ale cóż ma czytelników przyciągać? trzeba przynajmniej od czasu do czasu dawać linki, przypominać że coś piszę
no właśnie, piszę cośtam. pomysły, szkice. pracuję chwilowo też nad kolejnymi kadrami z [link widoczny dla zalogowanych]. teraz mi się to wydaje dosyć mały projekt. szkoda że nie ma czasu żeby po prostu go dokończyć.
miałem wczoraj zmieniać opony, ale jechałem do Rzeszowa, no i nie zmieniłem. szkoda, bo to był najlepszy moment, teraz już przepadło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:27, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
przychodzi weterynarz do lekarza i mówi: jestem jak złota rybka
a lekarz: mi bardziej przypomina pan ryboptakokoalę
sam jesteś głupi
przychodzi baba do ryboptakokoali i pyta: gdzie lekarz?
zjadłem
no to co ja mam teraz powiedzieć?
przychodzi baba do weterynarza i mówi: moja ryboptakokoala ma biegunkę
a weterynarz: ha ha ha
przecież to cuś nie umie biegać!
przychodzi baba do lekarza i pyta: co to jest - ma mordę koali, skrzydła i rybi ogon?
lekarz: no co?
dziwadło!
przychodzi lekarz do baby, patrzy, a tu ryboptakokoala w łóżku
lekarz: no i co ja z tobą zrobię?
płacisz i wymagasz.
przychodzi ryboptakokoala do psychologa i pyta: kim jestem?
a psycholog: nie wiem
no to ja też ci nie powiem.
przychodzi baba do sklepu zoologicznego, rozwala klatki i akwaria, polewa to wszystko klejem
patrzy...
a tu jak jej właściciel nie przypierdzieli!
przychodzi ryboptakokoala do baby i mówi
a baba: ty mówisz?
no ba!
przychodzą ryba, ptak i koala do krawca i mówią: chcemy ubranie, ale mamy mało pieniędzy
oj tam, coś wykombinujemy
i kupili jedno
baba najarała się i idzie do lekarza
nagle na drodze wyrosło jej jakieś coś zwierzęcego
a baba: panie doktorze, czuję się cudownie!
przychodzi ryba do ptaka, a tam siedzi koala
ej, zróbmy sobie wspólne zdjęcie!
no i potem to znalazła baba z fotoszopem.
przychodzi knedliczek do pepiczka i mówi: kup mi samochodzik!
ja ci dam loda, masz ryboptakokoalę!
łeeeeee!
przychodzi noblista z biologii do baby i mówi: zrobiłem nowy gatunek
to wspaniale!
ale nazwa mi wyszła bez sensu.
przychodzą baba i lekarz do psychiatry i mówią: chcemy ciągle być razem
a on szast prast i zmienił ich w jedność
tylko jeszcze sardynkę im dodał.
przychodzi psychol do lekarza i mówi: gdzie moja baba?
śpi tam, koło ryboptakokoali
o ty zdziro!
oryginalny pasek tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu link do edycji:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:35, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
napisał mi Otusiunio, że na razie nie zajmuje się komiksem, no i że nie narysuje nenufarii. czyli prawdopodobnie skończy się na scenariuszu, pewnie założę odrębny temat albo gdzieśtam opublikuję (mam sporo takich niezrealizowanych scenarów, można by książeczkę zrobić ). pewnie jednak skończy się na tym forum, gdzieś w sąsiednim temacie na off topicu.
acha, prowadziłem trening. czyli przychodzę poćwiczyć, a tu mi mówią, że mam prowadzić. ok, jakoś poszło, mam nadzieję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:47, 05 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
miałem już publikować scenar nenufarii tak jak jest, czyli niekomiksowo, ale jest szansa, że uda się jednak komiks zrobić. czyli super, mam nadzieję że coś z tego wyjdzie. poza tym jeszcze jeden rysownik się odezwał, ogólnie. jakby były szanse na zrobienie wspólne jakichś komiksów to super, chociaż pytanie było konkretne o nenufarię.
fajnie że tu są jakieś wyświetlenia. na wraku znaczy było dużo więcej, tam pewnie po prostu ludzie wchodzili zobaczyć co na wrakowym forum słychać, tutaj że tak powiem jest trudniej przyciągnąć czytelnika. dziękuję wszystkim za czytanie!
piszę dalej nową książkę, strona po stronie, powolutku. dużo wypożyczam, często nic w książkach nie znajduję, oddaję, wypożyczam nowe, no i fajnie jak jakaś myśl do zacytowania się znajdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:49, 06 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
to jest jedna z tych chwil, kiedy ma się poczucie kontaktu z normalnością. Jakbym zostawił literówki, czyli normmalnością albo noralnością, to byłby mój bardziej codzienny klimat, ale nie, jest normalnie. trudno powiedzieć, że dobrze, dobry to słowo zarezerwowane dla czegoś pozytywnego, tutaj jest bardziej intensywnie, wciągająco, profesjonalnie... chociaż jak wiadomo profesjonalizm to wieloznaczne słowo, może oznaczać sprzedanie się. tutaj jednak oznacza wysoką jakość utworu. twórcy Profanum wzięlu udział w czymś solidnym i sprawiającym radość. "chwilo trwaj" - pod takim hasłem czytałem ten albumik - antologię. jest posmak zinowy, albo raczej posmak kontaktu z dziełami autorów, którzy kiedyś robili ziny, a teraz są już na dalszym etapie. "chwilo trwaj" to też wrażenie, że albumik czytało się - we fragmentach i całości - za szybko. chciało by się jeszcze, jest niedosyt, ale wynikający z tego, że historie zawarte w zbiorku mogłyby być rozwijane bez nudzenia czytelnika. mamy do czynienia z opowieściami osadzonymi w szeregu różnych światów, jakby się przeglądało czasopismo podróżnicze opisujące wyjątkowe, niesamowite miejsca.
od strony socjologicznej jest to dzieło fascynujące. mamy do czynienia ze społecznościami hołdującymi żelaznym zasadom, ale też łamiącym zasady dla ratowania świata czy też dla dobrego samopoczucia. przeróżne role społeczne, pomnikowe wydarzenia historyczne, kształtujące oczekiwania i zachowania.
od strony rysunkowej jest rewelacyjnie. patrzę i podziwiam. jak oni to robią? tak sobie rysują, mam nadzieję że dużo się napracowali, no chyba że to po prostu talent. pewnie talent i praca w jednym.
co do pracy, to świetną robotę wykonali organizatorzy tego wszystkiego. pomysł trochę jest arogancki - mamy do czynienia z objaśnieniem, że to jest dziełko dużo lepsze niż te ziny wokół. czy ja wiem? fajnie że mogłem przeczytać coś takiego. postrzegam Tom 1 Profanum jako coś bardzo solidnego, fajnie by w tym kierunku iść, cokolwiek to znaczy.
fragmenty są tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
stronka na facebooku tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:06, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
to niesamowite, jak dużo wyświetleń tego forobloga się zrobiło . z nędznych pięciuset do ponad siedmiuset, a wszystko za sprawą linkowania z facebooka i forum gildii do recenzji Profanum . może to jest metoda, aby zaistnieć w świecie wyświetleń? chociaż oczywiście jakość się liczy, czyli Wy, Drodzy Wierni Czytelnicy, trzymajcie się proszę, wytrwajcie! jesteście bardzo cenni i ważni!
ze spraw innych... no cóż, znowu komiksowo. (mógłbym napisać o sprawie wyboru okładki do drugiego wydania pewnej książki naukowej, ale to tajne, znaczy wersji okładki nie mogę udostępniać - dopiero jeśli książka zostanie wydana, to podam link ) czyli jest szansa na współpracę z pewnym czasopismem internetowym, 1200 wyświetleń numeru, czyli ktoś to czyta . fajnie, jakby się udało, zawsze jakaś satysfakcja by była. czyli trzeba by fajne komiksy porobić. ogólnie inaczej (mam nadzieję) podchodzę do spraw jakości. może jakoś dojrzałem komiksowo? chociaż chyba nie, może po prostu bardziej się stałem mainstreamowy, mniej zajmuję się formą, bardziej śmiesznością, czy opowieścią. znaczy to są subiektywne odczucia. przydałby się jakiś albumik, i parę sprzecznych recenzji
no właśnie, miałem napisać reckę jednego komiksu, otrzymanego bezpłatnie, no ale to może kiedy indziej, jeśli nie zapomnę. chociaż napisać by wypadało.
czytam sporo o sprawach naukowych, jutro idę na jakieś zebranie, jest też szansa na udział w jakimś szkoleniu, chociaż czasochłonne i nie zawsze wtedy, kiedy się da. zobaczymy, może lepiej skupić się na pisaniu książki, chociaż może takie szkolenie też by się przydało, choćby część tematów.
ćwiczyłem w domu w nocy, znaczy karate, następnego dnia sensei mnie chwali. znaczy sam też czułem, że fajnie mi się ćwiczy. chociaż oczywiście jeszcze więcej warto by pracować.
jeszcze ze spraw komiksowych: nastąpiła pewna zmiana koncepcja komiksu, który z Arkiem Hincem planujemy robić. klimaty zen i te sprawy. czyli zmienił się główny bohater, a właściwie bohaterka... ale ciii, chyba się trochę wygadałem. kurczę, lepiej na tym poprzestanę. może będzie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:18, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
okazało się, że to dzisiejsze zebranie to szkolenie . ale może tak i lepiej? od razu pomysły, jakieś działania. może coś ciekawego z tego będzie. chociaż piszę książkę, a tu zupełnie inne tematy.
księżyc za chmurami - fotokomiks, i jednocześnie komiks konkretny:
[link widoczny dla zalogowanych]
(póki co, przez cały dzień 6 wyświetleń, ech niszowość ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pszren
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:09, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
dwa i pół litra czekają, może grzaniec?
napisałem kilka stron przez tydzień, czyli poniżej jednej strony dziennie. ale trzy dni były wyjęte na zajęcia i zebranie, no i zajmowałem się też scenariuszami komiksowymi.
no właśnie, jeszcze powinienem kolejny scenariusz napisać, czas leci.
ciekawe rzeczy się dzieją na KaNaPCe:
[link widoczny dla zalogowanych]
a jeśli chodzi o mój pasek to wrzuciłem go dla frekwencji, no ale treść nie wyszła taka jednoznaczna. może to dialog z czasów powstań sprzed stu-dwustu lat? bo jeśli to współczesne, to o czym to jest? czy czytelnik ma się zastanowić, czy Polska jest krajem niepodległym, w kontekście globalizacji i integracji europejskiej? czy raczej chodzi o okupację watykańską? ciekawe rzeczy się porobiły, w końcu treść paska powstała na poziomie podświadomości, czyli nie samo się zrobiło
często spotyka się w sieci paski znajomych komiksiarzy, polecane przez niekomiksiarzy. znaczy właśnie o to chodzi, czyli też powinienem do tego dążyć, jeśli w ogóle do czegoś w komiksie dążę w zakresie docierania do ludzi
ale raczej wolałbym zrobić coś bardziej eksperymentalnego. a może to i to? kurczę, muszę pamiętać, że jestem naukowcem! (cokolwiek to znaczy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|